Ale nie o tym, Wałęsie zarzucają tam współprace, wiadomo, sprawa stara. Mi taki jeden towarzysz też zarzucił, znalazł moje nazwisko na jakiejś głupiej liście w internecie, a ja mu mówię, -durniu, durniu, durniu ty jeden, gdzie dzisiaj jesteśmy? To ja sie starałem a ty mi wymówki robisz? Zrozumiał, przeprosił mnie, o mało sie nie rozpłakał. Poczęstowałem go cukierkiem.
___
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz